Tomb Raider: Underworld kontynuuje wydarzenia znane nam z końcówki części siódmej. Lara po stoczonej finałowej walce dowiaduje się o bramie do mitycznego Avalonu, w którym to przed wieloma laty w wyniku nieumyślnej pomyłki utknęła jej matka. Kierując się nadzieją odzyskania ukochanego rodzica dziewczyna postanawia zrobić wszystko by dotrzeć na miejsce i rozpocząć poszukiwania. Zadanie jednak nie będzie proste bo do otwarcia wrót będzie potrzebować kilku legendarnych artefaktów w tym mitycznej zbroi Tora, którą przed tysiącami lat podzielono i ukryto w różnych ruinach na świecie. Zanim więc dziewczyna dotrze do avalońskich zaświatów będzie musiała skompletować wymagane przedmioty co jak się później okaże wcale nie będzie takie łatwe. Co gorsza w jej działaniach non stop będzie przeszkadzać jej Amanda, która sprzymierzając się z Natlą spróbuje zrobić to samo lecz na własnych nikczemnych warunkach. Gra składa się z dziewięciu różnorodnych etapów, w których to ponownie trzeba będzie eksplorować teren, zbierać skarby, walczyć z przeciwnikami i rozwiązywać zagadki. Tytuł mimo bliźniaczo podobnej rozgrywki posiada jednak wiele nowości w tym nowe ciekawe gadżety i stroje, nowy interfejs, animacje wykonane w technice Montion-Capture, tryb adrenaliny, możliwość walki wręcz czy chociażby bardziej zaawansowaną wspinaczkę. Całość dopełnia natomiast piękna grafika oraz równie dobry dźwięk.